blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(22)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy hombredelrio.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2014

Dystans całkowity:532.44 km (w terenie 58.00 km; 10.89%)
Czas w ruchu:34:17
Średnia prędkość:15.53 km/h
Maksymalna prędkość:48.50 km/h
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:31.32 km i 2h 01m
Więcej statystyk

Miasto

Wtorek, 13 maja 2014
Km: 7.07 Km teren: 0.00 Czas: 00:26 km/h: 16.32
Pr. maks.: 29.69 Temperatura: 16.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Hercules Leonardo Aktywność: Jazda na rowerze

Piknik nad Odrą

Sobota, 10 maja 2014 Kategoria wypady Uczestnicy
Km: 14.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:15 km/h: 11.20
Pr. maks.: 34.30 Temperatura: 17.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Hercules Leonardo Aktywność: Jazda na rowerze

Właściwie to miałem jechać tylko na zakupy do Netto, ale pojawiła się informacja że Radio Szczecin wspólnie z Geobikem organizują pokaz rowerów elektrycznych na Jasnych Błoniach a że daleko nie mam więc się tam udałem. Na miejscu spotkałem państwo Olszowskich, Siwobrodego i Waldzia.

Prentacja rowerów elektrycznych

Można tam też było doświadczyć dachowania na symulatorze.

Symulator dachowania

Był też policjant kosmita...

Policjant kosmita

Wypróbowaliśmy z Krzysztofem rowery elektryczne a nawet się pościgaliśmy,  po czym udaliśmy się - po drodze zahaczywszy o Pana Kawkę - na Wały Chrobrego, gdzie odbywał się Piknik nad Odrą.

Dojeżdżjąc na Wały Chrobrego

gdzie można było skosztować darmowego bigosu - co miało być clou programu, które jednak nie było nam dane, ponieważ wchłonęły nas inne atrakcje...

Dziwczyny z TT-Line

Ponownie spotkaliśmy Madbikow ale tym razem bez rowerów.

Państwo Olszowscy

Przymierzyliśmy się do roweru z przednim fotelikiem,

Rower z przednim fotelikiem

pogadaliśmy z bosonogim obieżyświatem,

Bosonogi obieżyświat

nazbieraliśmy mnóstwo makulatury w postaci ulotek, map, folderów, broszurek, przewodników...

I przez to wszystko gar w którym miał być bigos zastaliśmy pusty!




Miasto

Wtorek, 6 maja 2014 Kategoria szarość
Km: 10.17 Km teren: 0.00 Czas: 00:41 km/h: 14.88
Pr. maks.: 34.59 Temperatura: 15.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Hercules Leonardo Aktywność: Jazda na rowerze

Czas Powrotów

Niedziela, 4 maja 2014 Kategoria wojaże Uczestnicy
Km: 17.50 Km teren: 2.00 Czas: 01:17 km/h: 13.64
Pr. maks.: 25.25 Temperatura: 18.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Hercules Leonardo Aktywność: Jazda na rowerze

Ostatni dzień majówki po zimnej nocy zacząłem - jak wąż - od wygrzania się w słoneczku.

Wygrzewanie się na sloneczku

Po czym pojechaliśmy dokonać oficjalnego pożegnania z morzem...

Pożegnanie z morzem

Zwiedziliśmy jeszcze Marinę - czyli port jachtowy,

Marina - port jachtowy

nabrzeże,

Nabrzeże portu jachtowego

znajdującą się w pobliżu Redutę Bagienną,

Reduta Bagienna

kuter rakietowy...

Kuter rakietowy

...zakupiłem świeżo wędzonego Halibuta

Zakup świeżej rybki

i udaliśmy się na pociąg...

gdzie Pawłowi szybko dały się we znaki trudy tej podróży...

dobranoc.

Wymęczony Paweł


Kołobrzeg, Ustronie Morskie, Kołobrzeg

Sobota, 3 maja 2014 Kategoria wojaże Uczestnicy
Km: 41.13 Km teren: 6.00 Czas: 03:09 km/h: 13.06
Pr. maks.: 33.46 Temperatura: 20.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Hercules Leonardo Aktywność: Jazda na rowerze

W trzeci dzień majówki, na lekkim kacyku udaliśmy się najpierw do "Bastionu" czyli największego marketu wojskowego, gdzie można nabyć niemal wszystko co dotyczy militariów...

Bastion market wojskowy

można też wybrać się na przejażdżkę dowolnym sprzętem pancernym

Pojazdy pancerne do przejażdżek

Jednak po długim namyśle zrezygnowałem z kupna czołgu a zadowoliliśmy się czapeczkami, dzięki którym przestronniej poruszaliśmy się po ścieżkach Kołobrzegu.

Potem ruszyliśmy początkowo przez obszar wspaniałych domów wypoczynkowych - apartamentowców,

Apartamentowce

niemalże trzynastokilometrową,piękną nadmorską drogą rowerową z drewnianym mostkiem dochodzącym do Ekoparku Wschodniego.

Drewniany mostek tylko dla rowerow

Ja na mostku w Ekoparku

Tu zobaczyłem rzeźbę ptaszyska

Gęgawa z Ekoparku

która okazała się jednak żywą Gęgawą...

przyjemnie tu było usiąść i podumać

Zaduma w Ekoparku

Ruszyliśmy dalej i w pewnym momencie...

obsunęła się pode mną skarpa!!!

Obsunięta skarpa

...jakoś wybrnęliśmy i wraz z Policmajstrem

Z Polic majster

udaliśmy się na penetrację pozostałości po radzieckim lotnisku wojskowym...

Penetracja ruin

Były tam pasy startowe z hangarami

Pasy startowe lotniska

Ja na pasie startowym

pozostałości torów i ramp kolejowych

Tory kolejowe

zbiorniki - silosy na paliwo

Silosy na paliwo

i inne budowle

Dawne lotnisko radzieckie

Wymieniłem oponkę

Wymiana oponki

i wróciliśmy na nadmorską drogę rowerową.

Nadmorska droga rowerowa

W Ustroniu cudowny widok opustoszałych już plaż przy chylącym się ku zachodowi słoneczku.

Opustoszale plaże

Wracamy więc do Kołobrzegu, po drodze spotykając jeszcze rodzinkę gęgaw z małymi gęgawiątkami Rodzinka gęgaw

Wróciliśmy jeszcze przed zmierzchem na kolejny koncert odbywający się Regionalnym Centrum Kultury

Policja czuwa

A po posiłku zaznajomiliśmy się z urokami nocnego miasta

Rowery z wiolonczelą

Koncert rockowy

Port po zmierzchu

Na koniec złożyłem ukłon Marszałkowi z okazji Święta Konstytucji

Pomnik Jozefa Pilsudskiego


Po Kołobrzegu - czyli majówki dzień drugi

Piątek, 2 maja 2014 Kategoria wojaże Uczestnicy
Km: 23.27 Km teren: 0.00 Czas: 01:55 km/h: 12.14
Pr. maks.: 24.74 Temperatura: 17.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Hercules Leonardo Aktywność: Jazda na rowerze

Kołobrzeg - niegdysiejsza Twierdza - dzisiaj przepiękne, chociaż wietrzne, miasto uzdrowiskowo-wypoczynkowe, nastawione pozytywnie na rowerzystów z wieloma ciekawymi fontannami

Fontnna kołobrzeska

A w związku z majówką odbywał się piknik, na którym można było pokosztować dań mistrzów kucharskich  Mistrzowie kuchni

Udaliśmy się do Muzeum Oręża Polskiego a zwiedzanie rozpoczęliśmy od wystawy czasowej - Miecze Europy.

Repliki mieczów w Muzeum Oręża

Stała ekspozycja ułożona chronologicznie, przedstawia bogatą kolekcję dokumentującą historię polskiej wojskowości od okresu średniowiecza do współczesności.

Oryginalne miecze Europy

Historia oręża XVIII w

Historia oręża II Wojna Światowa

II Wojna Światowa - sojusznicy

Transport i Katiusze

A na wystawie plenerowej:

Dziala samobieżne i czołgi

Sprzęt latający

Po muzeum i obiadku u państwa Krupińskich udaliśmy się do portu, po drodze mijając koncert plenerowy Klimatycznego Kołobrzegu:

Klimatyczny Kołobrzeg

Port morski Kołobrzeg

Nie można było oczywiście pominąć fortu i latarni morskiej...

Latarnia Morska w Kołobrzegu

...z której rozlegają się cudowne widoki:

na miasto

Widok na miasto

na Parsętę

Widok na Parsętę

na wejście do portu

Wejście do portu

na  wybrzeże Bałtyku

Wybrzeże Bałtyku

i na nasze małe, leżące rowerki

Nasze małe rowerki

A potem były pomniki:

zaślubin z morzem

Pomnik Zaślubin Z Morzem

rannego żołnierza LWP

Ranny żolnierz LWP

oraz obracający się symbol kuli ziemskiej przed Bazyliką

Obracający się symbol kuli ziemskiej

Ścigałem się też z miejscowym rowerzystą

Wyścig z miejscowym rowerzystą

Powrót do bazy, czyli na działkę rodziców Pawła

Działka rodziców Pawła

a dzień flagi został zwieńczony butelką rumu i butelką wina własnej roboty

Drink Cuba Libre

Międzyzdroje, Warnowo, Kołczewo, Sierosław, Międzywodzie, Dziwnów, Dziwnówek, Trzęsacz, Niechorze, Pogorzelica, Mrzeżyno, Kołobrzeg

Czwartek, 1 maja 2014 Kategoria wojaże Uczestnicy
Km: 122.05 Km teren: 36.00 Czas: 08:34 km/h: 14.25
Pr. maks.: 36.77 Temperatura: 14.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Hercules Leonardo Aktywność: Jazda na rowerze

No więc zaczął się wypoczyn              a

I zaczęła się Majówka                          G

Obraliśmy cel - Kołobrzeg                    a C

a przed nami stówka                            G E7 a


Kto nie chce, niech nie czyta                

Bo jeśli tu zawita                                   

Usłyszy rowerowo                                

Morskie opowieści!                                

Rowerkiem po plaży

Stanęliśmy w Międzyzdrojach

Paweł coś tam w sakwach grzebał

Ja cierpliwie lody jadłem

On się wciąż przebierał

Molo w Międzyzdrojach

Aleja gwiazd w Międzyzdrojach

Lody w Międzyzdrojach

Grzebanie w sakwach

Potem było Żubrowisko

I jechanie - tak na szagę

W nawigacji wciąż miał palec

No i był padalec

Żubrowisko w Wolińskim Parku Narodowym

Przez Woliński Park Narodowy

Padalec w Parku Narodowym

Hej ha! Jedziemy dalej!

Hej ha! Rowery niosą!

Kaczki, barany mijamy

Łojszyno już szosą!

Warnowo - Sierosław

Kaczki w Sieroslawiu

Baran z Sieroslawia

Droga na ŁojszynoMinęliśmy Międzywodzie

Dziwnów i gdzieś w Pobierowie

Paweł się zatrzymał aby...

Zrobić zdjęcie krowie!

Międzywodzie

Dziwnów

Pobierowo

Paweł robi zdjęcie

Krowa na polu

A w Trzęsaczu szkwał uderzył

Że aż ciało przemarzało

Kompanowi mej podróży

Czapkę z klifu zwiało

Resztki kościola w Trzęsaczu

Zwiana czapka

Może ktoś się będzie zżymał

Że tu trochę dziwne treści

Ale zachód był przepiękny

W pale się nie mieści

Zachód słońca w Mrzeżynie

Mrzeżyno - zachód słońca

Mrzeżyno nocą

Kiedy rum zaszumi w głowie

Kiedy wiatr grzywacze pieści

Wchłonęliście rowerowo

Morskie opowieści!

Rum w Kołobrzegu

Grzywacze w Międzyzdrojach

Gdzieś na plaży

Morskie opowieści

Hej ha! kolejkę nalej

Hej ha! Kielichy wznieśmy

To zrobi doskonale

Morskim opowieściom!

kategorie bloga

Moje rowery

Hercules Leonardo 9267 km

szukaj

archiwum