Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2014
Dystans całkowity: | 532.44 km (w terenie 58.00 km; 10.89%) |
Czas w ruchu: | 34:17 |
Średnia prędkość: | 15.53 km/h |
Maksymalna prędkość: | 48.50 km/h |
Liczba aktywności: | 17 |
Średnio na aktywność: | 31.32 km i 2h 01m |
Więcej statystyk |
Miasto
Wtorek, 13 maja 2014
Km: | 7.07 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:26 | km/h: | 16.32 |
Pr. maks.: | 29.69 | Temperatura: | 16.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Hercules Leonardo | Aktywność: Jazda na rowerze |
Piknik nad Odrą
Sobota, 10 maja 2014 Kategoria wypady
Uczestnicy
Km: | 14.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:15 | km/h: | 11.20 |
Pr. maks.: | 34.30 | Temperatura: | 17.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Hercules Leonardo | Aktywność: Jazda na rowerze |
Właściwie to miałem jechać tylko na zakupy do Netto, ale pojawiła się informacja że Radio Szczecin wspólnie z Geobikem organizują pokaz rowerów elektrycznych na Jasnych Błoniach a że daleko nie mam więc się tam udałem. Na miejscu spotkałem państwo Olszowskich, Siwobrodego i Waldzia.
Można tam też było doświadczyć dachowania na symulatorze.
Był też policjant kosmita...
Wypróbowaliśmy z Krzysztofem rowery elektryczne a nawet się pościgaliśmy, po czym udaliśmy się - po drodze zahaczywszy o Pana Kawkę - na Wały Chrobrego, gdzie odbywał się Piknik nad Odrą.
gdzie można było skosztować darmowego bigosu - co miało być clou programu, które jednak nie było nam dane, ponieważ wchłonęły nas inne atrakcje...
Ponownie spotkaliśmy Madbikow ale tym razem bez rowerów.
Przymierzyliśmy się do roweru z przednim fotelikiem,
pogadaliśmy z bosonogim obieżyświatem,
nazbieraliśmy mnóstwo makulatury w postaci ulotek, map, folderów, broszurek, przewodników...
I przez to wszystko gar w którym miał być bigos zastaliśmy pusty!
Miasto
Wtorek, 6 maja 2014 Kategoria szarość
Km: | 10.17 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:41 | km/h: | 14.88 |
Pr. maks.: | 34.59 | Temperatura: | 15.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Hercules Leonardo | Aktywność: Jazda na rowerze |
Czas Powrotów
Niedziela, 4 maja 2014 Kategoria wojaże
Uczestnicy
Km: | 17.50 | Km teren: | 2.00 | Czas: | 01:17 | km/h: | 13.64 |
Pr. maks.: | 25.25 | Temperatura: | 18.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Hercules Leonardo | Aktywność: Jazda na rowerze |
Ostatni dzień majówki po zimnej nocy zacząłem - jak wąż - od wygrzania się w słoneczku.
Po czym pojechaliśmy dokonać oficjalnego pożegnania z morzem...
Zwiedziliśmy jeszcze Marinę - czyli port jachtowy,
nabrzeże,
znajdującą się w pobliżu Redutę Bagienną,
kuter rakietowy...
...zakupiłem świeżo wędzonego Halibuta
i udaliśmy się na pociąg...
gdzie Pawłowi szybko dały się we znaki trudy tej podróży...
dobranoc.
Kołobrzeg, Ustronie Morskie, Kołobrzeg
Sobota, 3 maja 2014 Kategoria wojaże
Uczestnicy
Km: | 41.13 | Km teren: | 6.00 | Czas: | 03:09 | km/h: | 13.06 |
Pr. maks.: | 33.46 | Temperatura: | 20.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Hercules Leonardo | Aktywność: Jazda na rowerze |
W trzeci dzień majówki, na lekkim kacyku udaliśmy się najpierw do "Bastionu" czyli największego marketu wojskowego, gdzie można nabyć niemal wszystko co dotyczy militariów...
można też wybrać się na przejażdżkę dowolnym sprzętem pancernym
Jednak po długim namyśle zrezygnowałem z kupna czołgu a zadowoliliśmy się czapeczkami, dzięki którym przestronniej poruszaliśmy się po ścieżkach Kołobrzegu.
Potem ruszyliśmy początkowo przez obszar wspaniałych domów wypoczynkowych - apartamentowców,
niemalże trzynastokilometrową,piękną nadmorską drogą rowerową z drewnianym mostkiem dochodzącym do Ekoparku Wschodniego.
Tu zobaczyłem rzeźbę ptaszyska
która okazała się jednak żywą Gęgawą...
przyjemnie tu było usiąść i podumać
Ruszyliśmy dalej i w pewnym momencie...
obsunęła się pode mną skarpa!!!
...jakoś wybrnęliśmy i wraz z Policmajstrem
udaliśmy się na penetrację pozostałości po radzieckim lotnisku wojskowym...
Były tam pasy startowe z hangarami
pozostałości torów i ramp kolejowych
zbiorniki - silosy na paliwo
i inne budowle
Wymieniłem oponkę
i wróciliśmy na nadmorską drogę rowerową.
W Ustroniu cudowny widok opustoszałych już plaż przy chylącym się ku zachodowi słoneczku.
Wracamy więc do Kołobrzegu, po drodze spotykając jeszcze rodzinkę gęgaw z małymi gęgawiątkami
Wróciliśmy jeszcze przed zmierzchem na kolejny koncert odbywający się Regionalnym Centrum Kultury
A po posiłku zaznajomiliśmy się z urokami nocnego miasta
Na koniec złożyłem ukłon Marszałkowi z okazji Święta Konstytucji
Po Kołobrzegu - czyli majówki dzień drugi
Piątek, 2 maja 2014 Kategoria wojaże
Uczestnicy
Km: | 23.27 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:55 | km/h: | 12.14 |
Pr. maks.: | 24.74 | Temperatura: | 17.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Hercules Leonardo | Aktywność: Jazda na rowerze |
Kołobrzeg - niegdysiejsza Twierdza - dzisiaj przepiękne, chociaż wietrzne, miasto uzdrowiskowo-wypoczynkowe, nastawione pozytywnie na rowerzystów z wieloma ciekawymi fontannami
A w związku z majówką odbywał się piknik, na którym można było pokosztować dań mistrzów kucharskich
Udaliśmy się do Muzeum Oręża Polskiego a zwiedzanie rozpoczęliśmy od wystawy czasowej - Miecze Europy.
Stała ekspozycja ułożona chronologicznie, przedstawia bogatą kolekcję dokumentującą historię polskiej wojskowości od okresu średniowiecza do współczesności.
A na wystawie plenerowej:
Po muzeum i obiadku u państwa Krupińskich udaliśmy się do portu, po drodze mijając koncert plenerowy Klimatycznego Kołobrzegu:
Nie można było oczywiście pominąć fortu i latarni morskiej...
...z której rozlegają się cudowne widoki:
na miasto
na Parsętę
na wejście do portu
na wybrzeże Bałtyku
i na nasze małe, leżące rowerki
A potem były pomniki:
zaślubin z morzem
rannego żołnierza LWP
oraz obracający się symbol kuli ziemskiej przed Bazyliką
Ścigałem się też z miejscowym rowerzystą
Powrót do bazy, czyli na działkę rodziców Pawła
a dzień flagi został zwieńczony butelką rumu i butelką wina własnej roboty
Międzyzdroje, Warnowo, Kołczewo, Sierosław, Międzywodzie, Dziwnów, Dziwnówek, Trzęsacz, Niechorze, Pogorzelica, Mrzeżyno, Kołobrzeg
Czwartek, 1 maja 2014 Kategoria wojaże
Uczestnicy
Km: | 122.05 | Km teren: | 36.00 | Czas: | 08:34 | km/h: | 14.25 |
Pr. maks.: | 36.77 | Temperatura: | 14.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Hercules Leonardo | Aktywność: Jazda na rowerze |