Po Kołobrzegu - czyli majówki dzień drugi
Piątek, 2 maja 2014 Kategoria wojaże
Uczestnicy
Km: | 23.27 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:55 | km/h: | 12.14 |
Pr. maks.: | 24.74 | Temperatura: | 17.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Hercules Leonardo | Aktywność: Jazda na rowerze |
Kołobrzeg - niegdysiejsza Twierdza - dzisiaj przepiękne, chociaż wietrzne, miasto uzdrowiskowo-wypoczynkowe, nastawione pozytywnie na rowerzystów z wieloma ciekawymi fontannami
A w związku z majówką odbywał się piknik, na którym można było pokosztować dań mistrzów kucharskich
Udaliśmy się do Muzeum Oręża Polskiego a zwiedzanie rozpoczęliśmy od wystawy czasowej - Miecze Europy.
Stała ekspozycja ułożona chronologicznie, przedstawia bogatą kolekcję dokumentującą historię polskiej wojskowości od okresu średniowiecza do współczesności.
A na wystawie plenerowej:
Po muzeum i obiadku u państwa Krupińskich udaliśmy się do portu, po drodze mijając koncert plenerowy Klimatycznego Kołobrzegu:
Nie można było oczywiście pominąć fortu i latarni morskiej...
...z której rozlegają się cudowne widoki:
na miasto
na Parsętę
na wejście do portu
na wybrzeże Bałtyku
i na nasze małe, leżące rowerki
A potem były pomniki:
zaślubin z morzem
rannego żołnierza LWP
oraz obracający się symbol kuli ziemskiej przed Bazyliką
Ścigałem się też z miejscowym rowerzystą
Powrót do bazy, czyli na działkę rodziców Pawła
a dzień flagi został zwieńczony butelką rumu i butelką wina własnej roboty
komentarze
No to faktycznie ciekawy ten Kołobrzeg.
Trzeba się w takim razie wprosić w łaski Pawła i powtórzyć ta eskapadę w większym gronie ale już w mniej wietrznej pogodzie. siwobrody - 13:42 niedziela, 11 maja 2014 | linkuj
Trzeba się w takim razie wprosić w łaski Pawła i powtórzyć ta eskapadę w większym gronie ale już w mniej wietrznej pogodzie. siwobrody - 13:42 niedziela, 11 maja 2014 | linkuj
Piotr dobrze ze nie zakwitłeś jak ten rowerzysta obok :)
Trendix - 19:51 piątek, 9 maja 2014 | linkuj
Komentuj